Na mazurach

szczesciaz20 · Wysłany: Nie 20:45, 29 Sie 2021 Temat postu: Na mazurach

Pojechaliśmy na weekend do domku na mazurach naszego dobrego kolegi Adama. Razem z nami przyjechali nasi znajomi Rafał i Ania oraz oczywiście właściciel. Adam był singlem. Zawsze widziałem, że moja Monika bardzo mu się podobała. Nie raz fantazjowałem, że posuwa moją dziewczynę ale nigdy do tego nie doszło.

Imprezka była jak zwykle zajebista. Ognisko, karaoke, tańce. Ok. północy Ania i Rafał postanowili iść spać więc udali się do sypialni na piętrze. Zostaliśmy w trójkę ale zrobiło się chłodno więc postanowiliśmy wejść do środka. Adam napalił w kominku a ja z Moniką położyliśmy się na kanapie pod kocem. Dołączył do nas Adam i zaczęliśmy oglądać film popijając winko.

W pewnej chwili po czołem jak Monika dotyka mojego wacka. Włożyła rękę w bokserki i zaczęła go masować. Ruchy wykonywała coraz mocniejsze co nie umknęło uwadze Adama a ponieważ należy on do ludzi bezpośrednich wypalił pół żartem, pół serio “ja też tak chce”. Parsknęliśmy śmiechem. Jednak Monika nas zaskoczyła i druga ręką sięgnęła do kroku Adama. Jedno mina w tym momencie mówiła wszystko ale nie protestował. Po krótkiej chwili ja sięgnąłem pod kocem między nogi Moniki, żeby i jej było przyjemnie. Napotkałem jednak w jej majteczkach rękę Adama, który już pieścił muszelkę.

W tym momencie Monika zapytała “macie gumkę?”. Niestety obaj odpowiedzieliśmy przecząco. Adam szybko zaproponował, że wejdzie na górę zapytać Rafała. Powstrzymałem go bo dziwnie by to wyglądało, gdyby on (jedyny bez pary) o to zapytał. Zaproponowałem, że ja pójdę. Rafał już spał ale udało mi się go dobudzić. Niestety on również nie miał prezerwatywy. Byliśmy w kropce bo nocny sklep był daleko a nie było trzeźwego żeby pojechać autem.

Wróciłem na dół i zastałem Monikę siedzącą okrakiem na Adamie. Monika miała majteczki i koszulkę. Wykonując delikatne ruchy ocierała się o jego nabrzmiałego penisa. Była tak podniecona, że jej soki przeciekały przez materiał i zostawały na sprzęcie Adama. Oboje spojrzeli na mnie a ja przecząco pokręciłem głową. “Szkoda” odparła Monika ale nie przestała ocierać się o niego. “Było tam blisko” pomyślałem. Nie wiem kto bardziej był zawiedziony Monika, Adam czy ja.

Podszedłem do Moniki i zdjąłem jej koszulkę a Adamowi ukazały się jędrne piersi ze sterczącymi jak anteny sutkami. Natychmiast zaczął je pieścić. Pomyślałem: “jak by było cudownie gdyby teraz mógł wejść w jej cipkę”. W tym momencie Monika uniósł się na nogach odsłoniła ręką materiał zasłaniający cipkę i wycelowała jego żołądź wprost do otworku. Blefuje pomyślałem. Tymczasem, ona zaczęła powoli opuszczać się. To wszystko działo się jakby w zwolnionym tempie. Jego kutas powoli znikał w cipce mojej z dziewczyny. Gdy już dobiła do końca zatrzymała się na chwilę, zamknęła oczy i powiedziała “musimy uważać bo mam dni płodne”.

Byłem w szoku bo Monika nigdy nie była skłonna do takiego ryzyka. Nigdy mi nie pozwoliła wejść bez zabezpieczenia, nawet w dni niepłodne no uważała że to ryzykowne. Chciałem krzyknąć i zaprotestować ale nie mogłem wydusić słowa. Monika zaczęła delikatnie ruszać się w przód i w tył. Przysunąłem się do nich i sięgnąłem ręką do jej cipki delikatnie pocierając jej łechtaczkę. Wyraźnie czułem jak penis Adama pracuje w jej wnętrzu. To było niesamowicie podniecające.

W pewnej chwili zobaczyłem grymas na twarzy Adama i nieskuteczną próbę uniesienia Moniki za biodra.
“Wystrzeliłeś?” zapytała z niedowierzaniem Monika.
“Niestety” odpowiedzią Adam.
Na twarzy Moniki rysowało się niedowierzanie, zawód i rozczarowanie.
Monika uniosła się. Z jej pusi wyskoczył penis z za nim duża ilość spermy.

Nie wytrzymałem. Złapałem ją i rzuciłem na plecy obok Adama. Zdjąłem jej majteczki i rozłożyłem nogi. Ukazała się wilgotna od nasienia Adama nabrzmiała cipka. Szybko wsunąłem w nią swojego wacka i wbiłem się z całej siły. Pieprzyłem ją jak nigdy dotąd i szybko zalałem ją swoim nasieniem. Wyszedłem a z jej szparki buchnęła spora ilość spermy. Sam nie wiedziałem co myśleć. Wiele razy sobie to wyobrażałem ale real zdecydowanie przerósł moje oczekiwania.

Gdy tak leżeliśmy Monika wypaliła “dobrze Wam było Panowie? Szkoda tak szybko.” Wyraźnie dała nam do zrozumienia, że chce więcej. Monika leżała nadal z rozłożonymi nogami i masowała swoją łechtaczkę. Nachyliłem się nad jej cipką i zacząłem delikatnie lizać jej wargi. Włożyłem język delikatnie w jej szparkę i poczułem jak ze środka nadal wycieka biała maź.

W tym momencie usłyszeliśmy ze ktoś schodzi z góry. To był Rafał, który szedł do toalety. Gdy nas zobaczy, zamurowało go. Stał tak zaspany dobrą chwilę, nie mogąc uwierzyć w to co widzi. Na dodatek Monika wykonała w jego stronę jednoznaczny gest palcem zachęcający żeby podszedł. Wahał się przez chwilę ale zauważyłem, że w jego bokserki robią się coraz bardziej obcisłe. Podszedł nieśmiało a Monika zdecydowanym ruchem ściągnęła mu bokserki i zaczęła robić lodzika. Rafał szybko wystrzelił wprost do ust Moniki. Szybko podciągnął gatki i wrócił na górę do Ani.

Chwilę jeszcze leżeliśmy z Adamem. Wtedy Monika powiedział do Adama “wiesz, że jesteś pierwszym facetem, który zalał moją cipkę?”. Faktycznie to była prawda, Monika nigdy mi na to nie pozwoliła. Na drugi dzień zaproponowałem, że wrócimy do Warszawy i pójdziemy prywatnie do ginekologa po receptę na pigułkę “dzień po”. Monika na to: “Chciałeś zostać rogaczem, to zostałeś w 100%. Jeżeli zaskoczę to wychowamy dziecko wspólnie ale o testy genetyczne mnie nie proś”.