Forum moja żona sypia z innym Strona Główna  Forum moja żona sypia z innym Strona Główna  
  moja żona sypia z innym
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum moja żona sypia z innym Strona Główna->Żony w akcji->Zmysłowa Blondynka i jej mąż

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Zmysłowa Blondynka i jej mąż <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
Niekumaty27
PostWysłany: Sob 23:18, 02 Lut 2019 Temat postu: Zmysłowa Blondynka i jej mąż




Dołączył: 25 Lip 2016
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Jestem tu nowy, co nie znaczy, że cuckold, czy swing to coś, co odkryłem wczoraj, lub w czym jestem początkujący. Myślę więc, że z pełną świadomością mogę napisać, iż  jestem doświaczonym erotycznie mężczyzną. Częścią swoich doświadczeń chciałbym się tutaj z wami podzielić.  Ażeby wszystko było jak należy zacznę od końca, czyli od najnowszego, najświeższego wspomnienia. Zresztą niektóre z opisanych sytuacji wydarzyły się dosyć dawno temu,  zatem szczegóły mogły zatrzeć się w pamięci. Ale sens i emocje pozostają te same. Zapraszam do mojego świata. Na własną odpowiedzialność.



Początek znajomości z niebanalną parą był dosyć banalny. Portal erotyczny, wiadomość zaczepna z mjej strony w kierunku pary z mojego regionu. Wiadomość, po której tak naprawdę nie spodziewałęm się odzewu, bo nawet w swoim profilu nie uwzględnili , że szukają samych męzczyzn. Tym bardziej się ucieszyłem, że dostałem wiadomość zwrotną.

A potem losy naszej znajomości potoczyły się dosyć szybko. Ale to już chyba tak jest, że ludzie o podobnej wrażliwości i inteligencji dogadują się z łatwością. Mogę nawet powiedzieć, że z panem zostaliśmy kolegami. Obaj jesteśmy strasznymi gadułami i obaj lubimy mieć coś do powiedzenia. Między nami zaś znalazła się niezwykle atrakcyjna, droba blondyneczka o kształtnym tyłeczku i fantastycznych piersiach. A wszystko to okraszone ładną buzią i ujmującym uśmiechem, a także niezwykle zmysłowym głosem, który przez telefon, przebudzony o poranku brzmi niezwykle podniecająco...

Historia naszego perwszego spotkania w cztery, a w zasadzie w sześć oczu była troszkę zwariowana, bo siedząc w domu i pisząć z "moją" parą dowiedziałem się, że będą przejeżdżać niedaleko mojego domu. Co prawda miałęm w pobliżu moją niczego nieświadomą żonę, alez aproponowałem małą zabawę.

Poprosiłem, by przejechali bardzo wolno obok mojej posesji, a ja w tym czasie będę się kręcił po podwórku. Plan był genialny, ale chyba nie do końca dogadany, bo samochód faktycznie przejechał koło mnie. Z tym, że zatrzymał się, a dwójka pasażerów wysiadła z niego, by się przywitać i zapoznać. Zdecydowanie nie miałęm tego w planach, ale nie żałuję, że tak się stało. Dzięki temu mogłem spojrzeć pięknej pani w oczy. I dostrzec w nich, że ej się spodobałem.  Trwało to bardzo krótko, ale było bardzo pobudzającym przeżyciem.  Pięknym początkiem ciekawej znajomości. Znajomości, która rozwijała się i rozwija za pomocą wyżej już wspomnianego portalu, a także rozmowo telefonicznym z obojgiem. Każda kolena rozmowa z nimi utwierdzała mnie w przekonaniu, że mam do czynienia z fantastyczną parą. Chyba i ja nie wypadłem w ich oczach najgorzej, bo już wkrótceumówiliśmy się  na spotkanie, na "kawę". Póżnym wieczorem zjechaliśmy się na stacji benzynowej, a w zasadzie na jej uboczu. Wysiedliśmy z aut, zapoznaliśmy jak należy, bez pośpiechu, który cechował nasze pierwsze, króciutkie spotkanie.

Po chwili siedzieliśmy już we troje w ich samochodzie. Pan z przodu, a ja z jego żoną na tylnej kanapie. Kawy, na którą się umówiliśmy nie było... Nie byłem jednak zbyt rozczarowany, bo obok mnie siedziała zachwycająca blondynka, o pełnym psji spojrzeniu, w spódniczce, pod którą nie było majteczek, o czy przekonałem się później.

Początkowo pani miała na sobie kurtkę, lub płaszczyk, dziś już nie pamiętam, ale ja pomogłem jej dosyć szybko się pozbyć wierzchniej garderoby. Przy czym okazało się, że piękna zmarzła nam odrobinę. Jako dżentelmen z krwi i kości zbliżyłem się nieco i zacząłem przytulać moją sąsiadkę z tylnego siedzenia, by choć trochę ją ogrzać. Po chwili jednak zapomnieliśmy o chłodzie... Nasze usta zwarły się w namiętnym pocałunku, a moje dłonie zaczęły wędrować po zakamarkach ciała żony pana, który siedział z przodu.

Z lubością oddawałem się pieszczotom ponętnych piersi, wspanałej talii, wewnętrznej strony ud.

Samochód zapalił i ruszyliśmy przed siebie. Mąż- kierowca bacznie obserwował w lusterku wstecznym nasze poczynania, a na nie składały się coraz namiętniejsze pocałunki, coraz głośniejsze westchnienia i coraz śmielsze wędrówki moich dłoni w górę ud. Wędrówki te kończyła pani, która nie pozwalała się mojej dłoni zbliżyć zanadto do swej kobiecości mówiąc stanowcze: "nie", albo mniej stanowcze: "następnym razem. Auto wciąż mknęło przed siebie, a ja tymczasem posadziłem sobie zjawiskową blondynkę na kolanach, przodem do mnie, tak, że siedziała na mnie okrakiem, a jej cipka ocierała się o moje udo. W tym czasie moje dłonie zachłannie ujęły jędrne pośladki i rozkoszowały się ich sprężystością, kształtem i delikatną skórą. Cały czas całowaliśmy się prczy tym, a mąż patrząc w lusterko wsteczne i prowadząć wóz co jakiś czas przechylał się do tyłu i gładził dłonią wraz ze mną pośladki żony.

Byłem bardzo mocno podniecony, tak, że moje dżinsy wyraźnie się uwydatniły. Po chwili jednak był już uwolniony   znajdował się wdłoni blondyneczki, która pieściła go przesuwając dłonią delikatnie i z wyczuciem. Nie wiem jak długo trwała nasza jazda, ale dla mnie zdecydowanie zbyt krótko. Byliśmy już jedak w punkcie, z którego wyjechaliśmy i nasza podróż, a zarazem asze spotkanie zakończyło się. 

I choć żadne z nas nie miało orgazmu, to emocje jakie nam towarzyszyły były nieziemskie!

Jakiś czas potem, już dosyć póżno w nocy dostałem od nich telefon, a gdy odebrałem usłyszałem znajmy, delikatny głos pani, który jednoznacznie dawał do zrozumienia, że wraz z mężem korzystają z pokładów podniecenia i emocji, które wspólnie, we trójkę zbudowaliśmy w samochodzie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dobry57
PostWysłany: Pią 15:32, 10 Maj 2019 Temat postu:




Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
Płeć: Mężczyzna

super ! też bym tak chciał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Strona 1 z 1

Forum moja żona sypia z innym Strona Główna->Żony w akcji->Zmysłowa Blondynka i jej mąż
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group