letnia przygoda

Suruat3

Miałem taką fajną przygodę w jednym z krajów południowych - płyneliśmy statkiem z żoną i oczywiście wieloma innymi wycieczkowiczami. już od pierwszego dnia moją żona spodobała sie zresztą z wzajemnościa portierowi - młodemu brunetowi o niebieskich oczach. Ja od dawna marzyłem aby zobaczyc żonke w akcji z innym facetem i wielokrotnie mówiełem jej o tym. Chyba to był ten własciwy moment bo kazdego dnia kiedy przechodziliśmy obok recepcji były usmiechy, spojrzenia itp. pewnego dnia kiedy portier miał wolne siedzieliśmy przy stoliku nad basenem.Godzina już była późnawa tak ok.21-22 i panował lekki półmrok. portier wraz z kolega przysiadł sie do nas oczywiście grzecznie pytając czy może. pogadaliśmy sobie przez chwilę po czym jego kolega gdzieś poszedł. Podczas rozmowy zauważyłem że moja żona zachowuje sie ciut inaczej i zaczyna sie rumienić. Z portierem rozmawialiśmy po angielsku a między sobą po polsku i w pewnym momencie zapytałem ją co sie dzieje, w pierszej chwili nic nie odpowiedziała nieco speszona ale po chwili wyznała mi, zę on trzyma rękę na jej .... i właśnie wkłada rekę pod majtki a ona masuje mu ptaka. Myślałem, że pęknę !!!! Mój rozbójnik tak mi stanął, ze nie wytrzymałem i mimo, że rozmawialiśmy dalej o jakichś głyupotach zacząłem od dołu rozpinac zonie bluzkę. Rozpiąłem 2-3 guziki pod stołem, żona na pozcątku była zmieszana ale potem widoczne podniecenie wzięło góre i siegnęła pod moje krótkie spodenki i zaczęła masować mi sprzęt. Chłopak sie zorientowała ale w pierwszym momencie udawał, że nic nie wie aż do momentu gdy żona tą ręką którą mi masowała fiuta rozpięła ostatni gózik, Chłopak zobaczyła jej piersi i .... chyba nie wytrzymał bo po chwili wstała bardzonas przepraszając. jestem ciekaw waszych opinii na ten temat, potem były z nim jeszcze 2 ciekawe historie oale to już osobny temat